piątek, 21 grudnia 2018

Dobrych Świąt

Z okazji zbliżających się Świąt wszystkim moim Czytelnikom - tym dla których jest to czas religijnych przeżyć; tym którzy traktują traktują te dni jako okazję do celebracji tradycji i tym, dla których jest to po prostu kilka dni wolnego - życzę, aby przeżyli ten czas najlepiej, jak to możliwe. Nawet jeśli z jakichś powodów jest to w tym roku szczególnie trudne. Zwłaszcza, jeśli z jakichś powodów jest to szczególnie trudne. Z okazji Świąt życzę Wam również... świętowania. Bo świętowanie (nie tylko świąt ale również wszelkich innych okazji) wcale nie jest takie łatwe - przynajmniej dla mnie, myślę jednak, że nie jestem w tej sprawie odosobniona - szczególnie świętowanie Świąt Bożego Narodzenia. Część z nas traktuje ten czas jako ciąg powinności i obowiązków, część jako kłopotliwą przerwę w normalnej aktywności, dla innych jest to okres, z którym nie bardzo wiadomo, co zrobić. Słowem łatwo takie świętowanie z czymś innym pomylić, a przecież jest ono bardzo potrzebne. Dlatego życzę Wam (i sobie) prawdziwego świętowania, cokolwiek miałoby to oznaczać (na razie sama tego nie wiem). Do życzeń dołączam reniferka w mikołajowej czapce. Może to trochę banalne, ale przy takiej okazji miło sprezentować coś, co zrobiło się własnoręcznie, a reniferek pochodzi z czasów, kiedy zdarzało mi się robić ilustracje. Zwłaszcza lubiłam portretować zwierzaki, stąd taki wybór na świąteczną kartkę

poniedziałek, 17 grudnia 2018

Książka o Rakowcu, zakaz dokarmiania zwierząt i ZGN Ochota

To zdumiewające, w jaki sposób fikcja literacka splata się z rzeczywistością. W książce, którą właśnie kończę pisać znalazł się taki oto fragment:
„Nasza piwniczka okazała się niewielką klitką umiejscowioną w szeregu innych podobnych klitek zlokalizowanych wzdłuż wąskiego korytarza, na którym dostrzegłam kilka misek z suchą karmą i świeżą wodą. Przynajmniej to na plus. Jak miło, że jest tu ktoś, kto dba o koty. Wyobraziłam sobie sympatyczną starszą panią lub młodą, energiczną aktywistkę którejś z prozwierzęcych organizacji i uśmiechnęłam się mimowolnie (...)”
Tak oto wyobraziłam sobie idealną (może nie idealną, po prostu prawidłową) sytuację dotyczącą bytowania kotów w bloku. Koci wątek przewija się wielokrotnie w fabule książki, której akcja rozgrywa się na warszawskim Rakowcu. I należy zapewne do najbardziej sympatycznych, a przy okazji... zaskakujących.
Niestety w prawdziwym świecie sprawy nie wyglądają tak różowo. Mam na myśli bardzo konkretne miejsce na osiedlu Rakowiec, czyli blok przy ulicy Racławickiej 156. Czyżby, w przeciwieństwie do sytuacji przedstawionej w mojej powieści, brakowało tam kotów? Owszem mieszka tam kilka wolno żyjących futrzaków. Wedle mojej wiedzy jest również osoba, która (podobnie jak w książce) zajmuje się nimi i, z tego co wiem, ma status oficjalnego karmiciela (oznacza to, że wspiera władze w wykonywaniu ustawowych obowiązków).
Niestety w październiku tego roku, czyli w w czasie, gdy pracowałam nad powieścią (wpisując w nią sympatyczny koci wątek) pod blokiem pojawiły się tabliczki z zakazem dokarmiania zwierząt. Nietrudno sobie wyobrazić, jakie skutki może mieć dla kotów realizacja takiego zakazu. Warto też zajrzeć do ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt, by się przekonać, jak taki zakaz ma się do polskiego prawa.
Interweniowałam w Zarządzie Gospodarowania Nieruchomościami Dzielnicy Ochota, który, wedle mojej wiedzy, jest odpowiedzialny za ten teren. Niestety jedna z tabliczek wciąż są pod blokiem. Nawiasem mówiąc sprawa znikających i pojawiających się tabliczek to temat na oddzielny wpis. Obecnie czekam na odpowiedź na mój drugi list do ZGN (odebrany wedle mojej wiedzy 29,11.2018), licząc na dobrą wolę i odpowiedzialną reakcję (wszystkich, którym los kotów i innych zwierzaków nie jest obcy, proszę o trzymanie kciuków) Do tego czasu powstrzymam się od wchodzenia w szczegóły. Z pewnością jednak będę Was informować o dalszym rozwoju wypadków.
Gwoli przybliżenia odpowiednich zapisów wspomnianej wyżej ustawy, chciałam poinformować, że w art. 6 ust. 2 znalazła się definicja znęcania się nad zwierzęciem, przez którą rozumieć należy zadawanie albo świadome dopuszczanie do zadawania bólu lub cierpień. Wśród przykładów znalazł się m. in. punkt: „utrzymywanie zwierzęcia bez odpowiedniego pokarmu lub wody przez okres wykraczający poza minimalne potrzeby właściwe dla gatunku” (art. 6 ust. 2 pkt 19 u.o.z.).
Z kolei w myśl artykułu 21 w/w ustawy zwierzęta wolno żyjące stanowią dobro ogólnonarodowe i powinny mieć zapewnione warunki rozwoju i swobodnego bytu.
Warto przytoczyć również art. 11a, w którego wynika, że rada gminy winna sprawować opiekę nad wolno żyjącymi kotami, wliczając w to ich dokarmianie - zakaz taki, według mnie, uniemożliwia więc wykonywanie ustawowego obowiązku.
Przytaczam te „nudne” paragrafy, bo może się zdarzyć, że i Wy, drodzy Czytelnicy spotkacie się z podobną sytuacją i taka wiedza może się Wam przydać.

czwartek, 13 grudnia 2018

Tabletki na dorosłość z wyróżnieniem

"Tabletki na dorosłość" z literackim wyróżnieniem w Konkursie Książka Roku Polskiej Sekcji IBBY To takie jakby drugie miejsce w Polsce. Wyróżnienia otrzymali również Marcin Szczygielski za książkę "Leo i czerwony automat" i Cezary Harasimowicz za "Mirabelkę". Główna nagrodę zdobyła Joanna Jagiełło za powieść "Jak ziarnka pisaku" i Michał Rusinek za "Jaki znak twój?". Serdecznie gratuluję wszystkim nagrodzonym i nominowanym: http://rynek-ksiazki.pl/…/malgorzata-narozna-z-nagroda-za-…/ Dla cuda-cudanakiju.blogspot.com ślę podziękowania za sesję fotograficzną.
źródło: https://www.facebook.com/WydawnictwoAdamada/photos/a.915755648509371/1989626311122294/?type=3&theater

sobota, 24 listopada 2018

Bruno i siostry do słuchania

 Właśnie dotarły egzemplarze autorskie audiobooka "Bruno i siostry". Wcześniej książka miała dwa polskie (papierowe) wydania (w Naszej Księgarni) i jedno w języku słoweńskim (wydawnictwo Založba Koleda). Teraz można jej posłuchać. Przy okazji nominacji "Tabletek na dorosłość" do Nagrody Książka Roku Polskiej Sekcji IBBY, warto wspomnieć, że "Bruno i siostry" to pierwsza moja książka, która dostała nominację do tej nagrody (2007), co zaowocowało Wyróżnieniem.

wtorek, 20 listopada 2018

Nominacja do nagrody Polskiej Sekcji IBBY

Wielka radość! "Tabletki na dorosłość" nominowane do Nagrody Książka Roku Polskiej Sekcji IBBY. To czwarta moja nominacja do tej nagrody. Wcześniej ten zaszczyt spotkał książki "Bruno i siostry", "Piegowate niebo" i "Czarne Jeziora"; dwie z nominacji zaowocowały wyróżnieniami ("Bruno i siostry", "Czarne Jeziora". Ciekawe co wydarzy się tym razem. Wyniki konkursu zostaną ogłoszone 12 grudnia podczas uroczystej gali w Multimedialnej Bibliotece dla Dzieci i Młodzieży nr XXXI w Warszawie. Trzymajcie proszę kciuki :)

czwartek, 15 listopada 2018

Korabkowe opowieści


Kochani, bardzo zachęcam do wsparcia projektu, w którym i ja uczestniczę. 
Kilka miesięcy temu zrodził się literacki pomysł na to, jak pomóc schronisku dla zwierząt w Korabiewicach. Projekt nazywa się KORABKOWE OPOWIEŚCI. Do jego realizacji zaproszono pisarzy, którzy zdecydowali się stworzyć opowiadanie zainspirowane historią wybranego zwierzaka ze schroniska, w tym również mnie. Wszyscy twórcy robią to za darmo. 
Obecnie powstaje strona internetowa, na której teksty te będzie można przeczytać i wyrazić swój zachwyt nad nimi wpłatą na schronisko. W ten sposób autorzy dorzucą się do utrzymania zwierzaków w Korabkach. Aby taką stronę stworzyć, potrzebne są oczywiście pieniądze. Stąd zbiórka.
Termin uruchomienia strony przewidziano na styczeń 2019.
Zachęcam do wpłat: https://pomagam.pl/korabkoweopowiesci?fbclid=IwAR2m0rbUZzE8RCcQ7Ry55wvpjf1lgzHjog6rXtfKZDRDukcrdCGEDxrARj0

P.S. Na zdjęciu Falafel, który wciąż jeszcze przebywa w Korabkach, a którego historia zainspirowała jedną z autorek. Ja będę pisać o... no może na razie jeszcze nie będę tego zdradzać.

piątek, 9 listopada 2018

Maria Kulik poleca "Tabletki na dorosłość"

Bardzo wnikliwa recenzja "Tabletek na dorosłość" w Magazynie Literackim KSIĄŻKI autorstwa Marii Kulik:
"Moje bibliotekarskie podejście każe mi postawić pytanie o adresata książki. Jest to niewątpliwie współczesny nastolatek, lubiący książki „z życia”, niekoniecznie pełne gryfów, smoków, jednorożców etc. Obecność wirtualnych światów na pewno się dzisiejszym odbiorcom spodoba, to przecież ich codzienność. Utrzymana w konwencji fantasy akcja ma odniesienia do rzeczywistości – tak właśnie wygląda proces dorastania, jesteśmy dorośli i dziecięcy jednocześnie, zmienia nam się wygląd i nastrój, nie radzimy sobie z własną tożsamością"

niedziela, 23 września 2018

Perły

Powiadają, że nie można zostać prorokiem we własnym kraju (albo gminie). No dobrze, prorokiem może nie zostałam, ale perłą to i owszem :)
Dziękuję za wyróżnienie. Więcej informacji tutaj: https://www.przegladregionalny.pl/aktualnosci/perly-przyznane/


wtorek, 19 czerwca 2018

piątek, 8 czerwca 2018

Maj/czerwiec

 28 maja - dwa sympatyczne spotkania autorskie w Płocku. Zdjęcia ze strony: http://ksiaznicaplocka.pl/2018/05/27/spotkanie-z-dorota-suwalska/
3 czerwca wzięłam udział w imprezie z okazji Dnia Dziecka w Centrum rozrywkowym Hulakula wraz z Komitetem Ochrony Praw Dziecka i Wydawnictwem ADAMADA.
Rozmawiałam z Małgorzatą Berwid.
Spotkałam się z Czytelnikami.
 Podpisywałam książki.
I prowadziłam warsztaty z nudzenia się.
Po dwóch minutach nicnierobienia uczestnicy mieli za zadanie narysować to co zobaczyli pod zamkniętymi powiekami.
Autorem zdjęć jest Grzegorz Kucharski. Więcej fotografii tutaj: https://www.facebook.com/pg/rcmhulakula/photos/?tab=album&album_id=10157417317834128

sobota, 19 maja 2018

Na Warszawskich Targach Książki

Tak było wczoraj na Warszawskich Targach Książki. Zdjęcie ze stoiska Naszej Księgarni.

A tutaj zdjęcie ze stoiska Adamady. 

wtorek, 8 maja 2018

Warszawskie Targi Książki

Serdecznie zapraszam w piątek 18 maja na Warszawskie Targi Książki. Od godziny 11:00 do 12:00 czekam na Was na stoisku wydawnictwa NASZA KSIĘGARNIA (102/D18), a między 13:00 i 14:00 możecie mnie spotkać na stoisku wydawnictwa ADAMADA  (161/D19)
Do zobaczenia!

czwartek, 19 kwietnia 2018

Książki i spotkania

Mam ostatnio trudny a także intensywny czas, ponieważ ktoś bardzo dla mnie ważny jest chory. I na tym jestem głównie skupiona. Stąd zaległości na blogu. Tymczasem sporo, często jakby poza mną, się dzieje.
Właśnie, nakładem Naszej Księgarni, ukazało się wznowienie "Bruno i siostry", mojej książki wyróżnionej w 2007 roku w Konkursie na Książkę Roku PS IBBY.
Chwilę wcześniej ukraińskie wydawnictwo ШКОЛА opublikowało tłumaczenie drugiej części przygód Zuźki - "Zuźka w necie i w realu", czyli "Сюзанка в мережі та в житті"
Warto też nadrobić zaległości i wspomnieć o bardzo sympatycznym spotkaniu autorskim w Szkole Podstawowej 225 w Warszawie.
 
 
 
 
 
 
 

poniedziałek, 26 lutego 2018

Znowu kręcisz, Zuźka - piąta odsłona

Ukraińskie wydanie "Znowu kręcisz, Zuźka!" to wspaniała okazja na małe podsumowanie dziejów tej książki. Bo też jest co świętować. "Сюзанка хитрує!" to piąta odsłona książki. Dotychczas ukazały się trzy polskie wydania, jedno hiszpańskie i jedno ukraińskie. Pierwsze polskie wydanie w 2004 roku. Gdyby Zuzia była prawdziwą dziewczynką, była by więc już dorosła, a tak wciąż ma 9 lat. Przynajmniej w tej części (w kolejnej, zatytułowanej "Zuźka w necie i w realu" jest już dziesięciolatką).
Tym bardziej cieszy, że książka wciąż przemawia do młodych czytelników, świadczą o tym zarówno kolejne wznowienia, publikacje fragmentów w podręcznikach, zachwyty Czytelników, jak również dopominanie się o trzecią cześć przygód Zuźki.
Jeśli macie ochotę wykonać małą podróż w przeszłość i przeczytać o okolicznościach powstania książki - zapraszam TUTAJ. A poniżej pozwolę sobie przypomnieć okładki wcześniejszych wydań :)

niedziela, 25 lutego 2018

Piotrków i Moszczenica - spotkania autorskie

Zachęcam do obejrzenia zdjęć z dwóch ostatnich spotkań autorskich. Dziękuję organizatorom za sympatyczne przyjęcie a Czytelnikom za arcyciekawe pytania.

Spotkanie autorskie w Piotrkowie Trybunalskim

Spotkanie autorskie w Moszczenicy
  Więcej zdjęć: http://www.biblioteka.moszczenica.eu/galeria/045_SPOAUT_DORSUW/

19.02.2018 r.