wtorek, 7 lutego 2023

Skarb


Co, prócz zapału i mapy, jest potrzebne, by znaleźć skarb?

Oczywiście... wiersz.

 

SKARB

Wytężając wzrok, byłem ślepy na znaki,

które prowadziły do skarbu.

Oglądając dachy ze stromego zbocza ukochanej góry,

nie przeczuwałem, że kiedyś spojrzę w dół na wieś,

której nie ma i która stanie się moim domem.

Szukając oparcia wśród ludzi twardych jak skała,

nie wiedziałem, że odnajdę się wśród zagubionych.

Chroniąc się w cieniu kamiennych dziewcząt,

skąd mogłem wiedzieć, że skamieniałe serce może ożyć.

Marząc o Pustelni, nie przypuszczałem, że znajdę szczęście wśród ludzi.

Łykając łzy wśród owdowiałych cerkwi, martwych macew,

nie ośmieliłem się wierzyć, że koniec świata może być początkiem.

Chcąc wzbić się w powietrze z ruin zamku rosnącego w skale,

nie przypuszczałem, że na ruinach można budować.

Chciałem odnaleźć miejsce na końcu świata,

nie wiedząc, że jest on zaledwie sto kilometrów stąd.

Tam mój skarb, moje Srebro i Złoto. 

 

Książka powstaje w ramach stypendium twórczego 

z budżetu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz