niedziela, 5 października 2025

Codzienność, nieznaczność, transcendencja

Codzienność, zarówno w kontekście przeżyć transcendentnych jak i eksplorowania nieznaczności oraz poszukiwania sensu w doświadczania zwykłego codziennego zmęczenia, interesowała mnie od lat, by nie powiedzieć dziesięcioleci.

Poniżej załączam linki do prezentacji ważniejszych projektów związanych z tym obszarem i listy ważniejszych wystaw.

1) Krótka notka biograficzna i lista ważniejszych wystaw

 2) Patrząc na jedną rzecz

 

3) Wyśnione życie przedmiotów

 4) Jak zrobić księżyc nie wychodząc z domu 

5) www.terapia

Jak zrobić księżyc nie wychodząc z domu

 W latach 2015-2017 uczestniczyłam międzynarodowej wystawie zbiorowej "The eagle Landed: Apollo 11." 

Zaprezentowałam projekt pt. "Jak zrobić księżyc nie wychodząc z domu" nawiązujący do moich zainteresowań codziennością i odkrytą w latach 80. XX wieku techniką kalkografii. 

Projekt stanowiła instalacja, na którą złożyły się: zestaw do stworzenia księżyca w domu (deska do prasowania, żelazko, szklana tacka, kalka kopiująca, papier) oraz instrukcja obsługi. Wtedy, gdy było to możliwe, osobiście pokazywałam, jak zrobić księżyc w domowych warunkach.

Wystawa pokazywana była: w Galerii Działań (Warszawa 2015); Galeria BWA w Zielonej Górze (2015); w CKIO w Podkowie Leśnej (2016); Galerii Sztuki Wozownia, Toruń (2016) oraz w Kultur Bezirksamt Marzahn-Hellersdorf, Berlin, 2017.

    

Pokaz w Galerii Działań.
Zestaw do domowego wytwarzania księżyca w Berlinie.
Instrukcja.

Cykl: Wyśnione życie przedmiotów

 Wywołuję sny przedmiotów, tak jak się wywołuje zdjęcia, duchy lub wspomnienia.

Pod koniec lat 80. XX wieku po raz pierwszy odbiłam na papierze wzór szklanej tacki przy pomocy kalki kopiującej i żelazka. Rozgrzane żelazko pełniło funkcję prasy graficznej, kalka – farby drukarskiej, taca matrycy. Powstały w ten sposób dwie odbitki: pozytyw (ciemny wzór na jasnym tle) i negatyw (jasny na ciemnym). Efekt był zdumiewające. Grafiki przypominały fotografie oglądanych pod mikroskopem mikroorganizmów, komórek i organelli lub obserwowanych przez teleskop planet. I tak wyprodukowany przez człowieka przedmiot codziennego użytku przeniósł mnie w przestrzenie makro- i mikroświatów. Dokonało się swego rodzaju przekroczenie, transcendencja przedmiotu w coś co już przedmiotem nie jest. Po latach eksplorowanie tego obszaru doprowadziło do stworzenia wystawy „Patrząc na jedna rzecz”, której wspomniana powyżej tacka była główną bohaterką. Ale odbijałam również inne przedmioty. Wiele innych przedmiotów. I robiłam to przez lata.

Poddane kalkograficznej transmutacji wystąpiły m.in. w moim filmie „Taniec” i znalazły się wśród ilustracji Kwartalnika Literackiego Wyspa. 

Obecnie czekają na posumowanie w formie poświęconej wyśnionemu życiu przedmiotów wystawy.

 




"Sen" przedmiotu w Kwartalniku Literackim "Wyspa"
 
Kadr z filmu "Taniec"
Plakat z filmu "Taniec"