Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pomagajmy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pomagajmy. Pokaż wszystkie posty

sobota, 16 grudnia 2023

Fundacja Szczęśliwe Zakończenie - wywiad

fot. Darek Kondefer, źródło: strona facebookowa portalu ngo.pl

 Tak się cieszę, gdy mogę zrobić coś ważnego i potrzebnego, np. wywiad z Katarzyną i Andrzejem Kowalczykami, cudownymi ludźmi z Fundacji Szczęśliwe Zakończenie. Czytajcie wywiad na ngo.pl i wspierajcie azyl prowadzony przez jego bohaterów.

sobota, 17 września 2022

Świat jest piękny. Książka przeciw wojnie

 

Tak bardzo się cieszę, że mogłam być pomocna, biorąc udział w tym wspaniałym, charytatywnym projekcie Fundacji Powszechnego Czytania.

Choć premiera zaplanowana jest na 24 września, przedsprzedaż już ruszyła. Jeśli więc chcecie kupić tę niezwykłą publikację, pomagając tym, których dotknęła wojna w Ukrainie, zapraszam tutaj: https://www.motyleksiazkowe.pl/zapowiedzi/57673-swiat-jest-piekny-ksiazka-przeciw-wojnie-9788396129932.html

Nakład ograniczony, więc warto się pospieszyć.

Świat jest piękny. Książka przeciw wojnie

Autorzy zebrani

Niniejsza publikacja powstała dzięki pisarzom i ilustratorom, którzy poruszeni wojną w Ukrainie ofiarowali swoje dzieła jako wyraz współczucia dla jej najmłodszych ofiar. Książka niesie ze sobą pozytywne przesłanie: Świat jest piękny pomimo zła, które widać. Oddajemy w ręce rodziców i opiekunów publikację, która, mamy nadzieję, będzie narzędziem do odważnej rozmowy o wojnie, ale narzędziem, które jednocześnie pomaga pokazać, że świat pozostaje piękny, że zło nie zwyciężyło i nie zwycięży.

Wszelkie dochody Fundacji z tytułu dystrybucji książki przeznaczone będą na dalszą pomoc uchodźcom.

Cena detaliczna 50 zł

ISBN 978-83-961299-3-2

Premiera 24 września 2022 roku, 7 miesięcy od wybuchu wojny

www.fpc.org.pl

czwartek, 29 kwietnia 2021

Spóźnione podsumowanie

Trochę to dziwne robić posumowanie roku nieomal w połowie kolejnego, ale lepiej późno niż wcale. Rzecz w tym, że dopiero teraz udało mi się złapać oddech. Jako bonus dorzucę kilka newsów z pierwszych czterech miesięcy aktualnego. Skupię się na sprawach związanych z pisaniem, ale nie mogę pominąć smutnego wydarzenia z przełomu stycznia i lutego 2020, kiedy to po 17 latach musiałam się pożegnać z wierną towarzyszką moich literackich (i nie tylko) posiedzeń przy komputerze, kotką Antenką. Wciąż za nią tęsknię.

Nie wiem, jak teraz przejść do czysto pisarskich informacji, więc zrobię to po prostu.


Publikacje

 

W 2020 roku opublikowano jedną moją książkę (w wersji papierowej) „Cień w błękicie” (Wydawnictwo Zielona Sowa). Dwie niestety „spadły”. Jedna z nich (z uwagi na pandemię) miała się ukazać w 2021 r., a publikację drugiej zaplanowano na 2022 (też była mowa o pandemii). Na początku 2021 dowiedziałam się, że ostatecznie obie książki się nie ukażą.

W 2021 publikowano za to dwa audiobooki z moimi tekstami (obie książki z serii Wtajemniczeni, Audioteka): https://audioteka.com/pl/audiobook/wtajemniczeni-tom-1-nie-wszystko-zloto-co-zlote i https://audioteka.com/pl/audiobook/wtajemniczeni-tom-2-czarna-wolga). Trzeci pojawił się dosłownie „na dniach” w 2021 („Tabletki na dorosłość”, StoryBox).

Koniecznie muszę też wspomnieć, że w Kwartalniku Literackim „Wyspa” ukazały się moje wiersze. To mój powrót po wielu latach do publikowania poezji.


Napisałam

W minionym roku napisałam jedną książkę, a właściwie to prace nad nią przeciągnęły się na początek 2021 r. Między innymi z powodu błędów, które popełniłam, jak sądzę, z powodu przeciążenia pracą w ostatnich latach. Kosztowało mnie to (a przy okazji moją sympatyczną redaktorkę) miesiące dodatkowej pracy. Myślę jednak, że wyszło to na korzyść książce, o czym mam nadzieję, wkrótce się przekonacie. To ważna książka, praca nad nią zmieniła moje spojrzenie na wiele spraw. Mam nadzieję, że stanie się ważna również dla Was. Niemniej, mój plan na ten rok to zafundować sobie pierwszy od paru lat prawdziwy urlop.

Miniony rok był też dla mnie czasem niewesołych refleksji dotyczących funkcjonowania na rynku wydawniczym (to temat na oddzielny wpis) i czasochłonnych oraz enorgochłonnych negocjacji związanych z moją pracą literacką. Zwykle pomijam te aspekty w corocznych podsumowaniach, skupiając się na pozytywach, ale może warto i o tym wspomnieć, żeby dać pełniejszy obraz mojej pracy.

Były też oczywiście blaski. Zgodnie z tworzonym na gorąco pandemicznym kalendarzem nas początku pierwszego lockdownu wzięłam udział w licznych akcjach czytelniczych. Chętnych do zapoznania się z tymi działaniami zapraszam na mojego Facebooka.

Miło też było się przekonać, że moja praca została doceniona, o czym za chwilę.


Laury

Dwie z moich książek znalazły się wśród publikacji uhonorowanych Nagrodą Główną w Konkursie Świat Przyjazny Dziecku zorganizowanym przez Komitet Ochrony Praw Dziecka. „Miłka i owczarek koroniasty” (w 2020, Wydawnictwo Zielona Sowa) i „Cień w błękicie” (w 2021, Wydawnictwo Zielona Sowa).


Bardzo sympatyczną niespodzianką było drugie miejsce w Konkursie SamochodzikowaKsiążka Roku oraz wyróżnienie dla najlepszej książki wsamochodzikowych klimatach dla młodszych czytelników (nagroda przyznana w 2020 za rok 2019). Uhonorowano w ten sposób „Nie wszystko złoto, co złote” z serii Wtajemniczeni (Wydawnictwo Nasza Księgarnia). 

 

Cieszę się również, że „Tabletki na dorosłość” (Wydawnictwo Adamada) znalazły się w Katalogu Instytutu Książki wśród najlepszych książek rekomendowanych zagranicznym wydawcom (2020). To ponoć trampolina do tłumaczeń. Pech, że w minionym roku, z przyczyn oczywistych, zabrakło międzynarodowych targów książki, na których ten katalog zwykle jest rozprowadzany. Niezależnie od okoliczności bardzo dziękuję za docenienie.


Różowy obłoczek

Na koniec coś, co sprawiło mi szczególną radość. Udało mi się uruchomić charytatywno-literacką akcję na rzecz Azylu dla Świń "Chrumkowo". A na dodatek dołączył do niej Mariusz Rzepka, czyli #TataMariusz, który przeczytał i nagrał tekst o śwince zwanej Różowym Obłoczkiem. Czytajcie i pomagajcie :)

niedziela, 4 października 2020

Czytaj i pomagaj... Azylowi dla Świń "Chrumkowo"


Drogie Czytelniczki i drodzy Czytelnicy, 

 serdecznie zapraszam do przeczytania baśni o niezwykłej świni zwanej… Różowym Obłoczkiem. Publikując tę historię mam nadzieję zachęcić Was do wsparcia jeszcze bardziej niezwykłego miejsca, jakim jest Azyl dla świń „Chrumkowo”. Historię Różowego Obłoczka uzupełnioną o informacje o prawdziwych świnkach i Chrumkowie znajdziecie tutaj: http://suwalska.info/rozowy_obloczek.html 

Wpłat na rzecz Chrumkowa możecie dokonywać tutaj: Stowarzyszenie na rzecz Azylu dla Świń Chrumkowo nr konta: 11 1020 5011 0000 9902 0341 2798; paypal: azyldlachrumkow@gmail.com tytuł przelewu: darowizna na Azyl dla Świń

 
Serdecznie dziękuję Iwonie Hardej i Darkowi Kondefer za pomoc w realizacji tego projektu.

niedziela, 1 grudnia 2019

Wyjść z ukrycia

 W 2016 roku ukazały się "Czarne Jeziora", książka, którą próbowałam wypełnić, dostrzeżoną wówczas przeze mnie lukę w literaturze i wczuć się w sytuację nastolatki, zmuszonej do życia z tajemnicą.

Odkąd HIV i AIDS przestały być tematem na pierwsze strony gazet, kultura właściwie o tym temacie zapomniała, a media przypominają sobie o sprawie przede wszystkim z okazji Światowego Dnia AIDS. Mogło by się wydawać, że to naturalne. Zakażenie HIV nie oznacza dziś wyroku, istnieją skuteczne leki, które pozwalają zakażonym osobom na normalne życie. A w sytuacji, gdy pod wpływem leczenia wirus jest niewykrywalny we krwi można nawet współżyć bez zabezpieczenia, nie obawiając się, że się go przekaże. Zdawałoby się więc, że temat wszedł w sferę normalności. Czyżby? Problem w tym, że zakażenie HIV wciąż wiąże się z wykluczeniem społecznym i trudem życia z tajemnicą. Wpływa to nie tylko na sytuację społeczno-emocjonalną osób żyjących z HIV, lecz również na to, że mimo rozwoju medycyny ludzie wciąż umierają na AIDS z powodu zbyt późnej diagnozy. Stereotypy, tabu, zadawnione lęki i uprzedzenia, myślenie, że mnie to nie dotyczy sprawiają, że wciąż większość z nas się nie testuje. Nawet kobiety w ciąży, choć według mnie w tej sytuacji przynajmniej propozycja testu powinna być standardem ze strony lekarza, bo może to uchronić dziecko przed zakażeniem.

"Czarne Jeziora" opowiadają historię nastolatki od urodzenia żyjącej z HIV. Wcześniej przeprowadziłam wywiad dla portalu ngo.pl z Dominiką Soćko ze Społecznego Komitetu ds. AIDS (SKA): https://publicystyka.ngo.pl/wyjsc-z-ukrycia. Na tyle mnie on poruszył, że postanowiłam napisać książkę.

Marzy mi się sytuacja, w której Magda (bohaterka mojej książki) i każda inna osoba, mogłaby mówić o swoim zakażeniu, w taki sposób, w jaki robią to inni chorzy na choroby przewlekłe (np. na cukrzycę). Dopiero wówczas będzie można mówić o normalności. Co nie oznacza oczywiście, że można będzie wówczas zapomnieć o edukacji. 

P.S. Więcej o powstawaniu "Czarnych Jezior" i moich motywacjach przeczytacie tutaj, we wpisie, który powstał wkrótce po ukazaniu się książki: http://suwalska.blogspot.com/2016/10/czarne-jeziora.html

poniedziałek, 4 listopada 2019

Moje opowiadanie w Magazynie Vege


Moje opowiadanie w Magazynie Vege w  w ramach w ramach cyklu związanego z projektem Korabkowe Opowieści.
To znakomita okazja, by przypomnieć to literacko-charytatywne przedsięwzięcie i zachęcić do wpłat na rzecz schroniska w Korabiewicach. Wystarczy wejść na stronę projektu i skorzystać z linku pod opowiadaniem.


czwartek, 15 listopada 2018

Korabkowe opowieści


Kochani, bardzo zachęcam do wsparcia projektu, w którym i ja uczestniczę. 
Kilka miesięcy temu zrodził się literacki pomysł na to, jak pomóc schronisku dla zwierząt w Korabiewicach. Projekt nazywa się KORABKOWE OPOWIEŚCI. Do jego realizacji zaproszono pisarzy, którzy zdecydowali się stworzyć opowiadanie zainspirowane historią wybranego zwierzaka ze schroniska, w tym również mnie. Wszyscy twórcy robią to za darmo. 
Obecnie powstaje strona internetowa, na której teksty te będzie można przeczytać i wyrazić swój zachwyt nad nimi wpłatą na schronisko. W ten sposób autorzy dorzucą się do utrzymania zwierzaków w Korabkach. Aby taką stronę stworzyć, potrzebne są oczywiście pieniądze. Stąd zbiórka.
Termin uruchomienia strony przewidziano na styczeń 2019.
Zachęcam do wpłat: https://pomagam.pl/korabkoweopowiesci?fbclid=IwAR2m0rbUZzE8RCcQ7Ry55wvpjf1lgzHjog6rXtfKZDRDukcrdCGEDxrARj0

P.S. Na zdjęciu Falafel, który wciąż jeszcze przebywa w Korabkach, a którego historia zainspirowała jedną z autorek. Ja będę pisać o... no może na razie jeszcze nie będę tego zdradzać.