Długa przerwa w pisaniu. Z jednej strony dużo się działo, więc nie bardzo miałam czas. Z drugiej - dotychczasowa formuła, a może raczej dotychczasowy brak formuły chyba się wyczerpał. Tak czy inaczej doszłam do wniosku, że nie jestem gotowa do publikowania swoich przemyśleń ze skutkiem natychmiastowym. Co nie znaczy, że w ogóle nie jestem do tego gotowa. Po prostu u mnie wszystko musi odleżeć, ulec przetworzeniu...
Dlatego postanowiłam, podczas pisania kolejnych "odcinków" skupić się na sprawach zawodowych. Z jednej strony to, co dzieje się aktualnie: najnowsze publikacje, książki, projekty... Z drugiej... POMYŚLNIK - hasło, pod którym którym chciałabym publikować swoje niezrealizowane POMYSŁY. Może ułatwi mi to decyzję, który z nich POMYŚLNIE doprowadzić do końca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz