
Dom stał na wzniesieniu. Prócz niego znajdowało się tam tylko jedno gospodarstwo. Z jednej strony rozciągał się widok na wieś (mnóstwo czerwonych dachów w dole), a z drugiej były tylko chaszcze, łąki i wąwozy.
- Żadnych zabudowań aż po horyzont! – cieszył się tata.
(fragment książki „Ratunku, marzenia!”)
Tak mógł wyglądać dom państwa Słowińskich po wstępnej fazie remontu. Na zdjęciu widok od strony "odludzia".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz