Na trzech pierwszych zdjęciach widać Czytankę-Przytulankę, czyli książkę, do której można się przytulić, którą można czytać, współtworzyć (dodając zdjęcia, własne rysunki i napisane przez siebie bajki) i która w dodatku umie wyrażać uczucia za pomocą rozmaitych min. Co do min to zamieszczając drugie od góry zdjęcie doszłam do wniosku, że muszę kiedyś przygotować foto-post poświęcony minom, które robię podczas spotkań autorskich - byłoby na co popatrzeć ;)
Szkoła Podstawowa w Słobitach
Spotkałam tam fantastycznych układaczy obrazków - w najbliższym czasie dorzucę jeszcze zdjęcie dokumentujące kotka ułożonego z łez przez jednego z uczestników spotkania.
Świetlica w Bardynach
Tu spotkało mnie niemałe zaskoczenie, gdy jedna z dziewczynek po raz pierwszy w historii prowadzonych przeze mnie spotkań autorskich odgadła do czego na tego typu imprezie może przydać się żelazko.
Szkoła Podstawowa w Nowicy
Szczególne miejsce pełne szczególnych gości - czyli moich młodych sąsiadów z Ławek. Szkoda, że tak mało zdjęć. Fotograf niestety musiał niestety dość szybko opuścić spotkanie.
Organizatorem spotkań była Biblioteka w Wilczętach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz